Wasze klasy

<przestawia na tablicy "Fanklub-2 Antyfanklub-19876">
No, i bardzo dobrze. Moje dążenia do zostania antycharyzmatycznym są powoli wykonywane. Ziarnko do ziarnka a zbierze się miarka.

P.S. Nie jestem neonazistą, tylko prokomunistą, i tak, zawsze twierdziłem że jestem żenujący.

Post został pochwalony 0 razy

A ja wlasnie sie zastanawialem nad czyms takim;) pewnie taka klasa istnieje ale nie wiem;) jezeli tak to sorka;)) a jak nie to fajnie:D

Master of elemental swords:D niewiem jak to na polski przelozyc ale po angielsku jakos latwiej nazwac takiego kola;)
Hehe wiec jest to koleś walczący dwuręcznie jak cyklon albo mistrz mieczy;D oczywiscie co3 poziomy premie do trafienia dmg i ogólem polepszenie walki dwoma rodzajami broni:D - głownie miecze;)
I taki koles wybiera sobie na 1 levelu jaki zywiol chce wybrac i w ktorym chce sie specjalizowac;)
Fire/Cold/Light/Poison/
Przed walka hmm.... aktywujesz ten żywioł i trwa on na cały czas walki:D
co kazde 3 lvl +1k6 dmg od zywiolu;)
na 8 lvl kazdy z rodzajow zywiolu dostaje dodatkowa premia:D
czyli fire +3 pkt dmg od poparzeń Wink

cold +2 dmg od zamrozenia i 10% zamrozenia na 2 tury;D
Light +2 dmg od porażenia i 10% sparaliżowania na 2 tury
Poison +3 dmg od trucizny;)
na 10 lvl zyskujesz mistrzostwo w danym zywiole i dostajesz 10% na zabicie przeciwnika 1 hitem;D

Słucham uwag co do tej postaci chociaz mi sie wydaje ze byłaby calkiem znosna:) Smile

Post został pochwalony 0 razy

Zbieg okoliczności, ale sam wymyśliem kiedyś coś bardzo podobnego (mistrz mieczy lub patrz opis pod awatarem "arcymistrz mieczy"). Ta klasa oczywiście poza niezwykłymi zdolnościami w walce dwoma mieczami (ubóstwiam tą technike) miała też mieć jakieś specjalne cechy, tylko tego nie ustaliłem (a myślałem nad żywiołami, lecz tylko jednym - ogniem). Poza tym klasa była specem od akrobatyki i takich trików jak w Prince of Persja. Więc z racji tego także podoba mi się ten Twój pomysł, skoro jest tak bardzo podobny to mojej ulubionej klasy z własnego systemu.

Możliwe że już o tym pisałem.

Post został pochwalony 0 razy

Wiesz co nie chcialo mi sie wysilic i czytrac wczesniejszych postow wiec napisalem cos odrazu bez spogladania:D jezeli bylo podobne to sorka ale co ja poradze ze lubie walke dwoma rodzajami broni?? Very Happy

nic tego nie zmieni;D;pp pozatym zawsze mozna kombinowac i wymyslic 100 rodzaji czleni walczacych dwoma mieczami + cos tam;D np. kaplanstwo albo magia;p rozne sa kminy i jush:D

Post został pochwalony 0 razy

Zakładam się, że taką klasę wymyśliły już setki osób przed nami.

	Pharaun_Mizzrym napisał:
	co ja poradze ze lubie walke dwoma rodzajami broni??

Dwoma rodzajami broni, w sensie że dwie dowolne bronie, czy że dwie takie same?
Ja nie pamiętam od kiedy mam świra na punkcie stylu dwóch długich ostrzy

Post został pochwalony 0 razy

Wiesz co to zalezy:D napewno najpopularniejsze i moje ulubione kombinacje to 2x dlugi miecz;)
miecz i sejmitar;D miecz i sztylet;) fajna jest jescze kombinacja topor i miecz ale raczej ciezko by sie walczylo takiemu kolesiowi;p hmmm:D zawsze ciekawsze jest naginanie 2 bronmi niz krycie sie za tarcza:D dobry szermierz rozbroi czlenia z tarcza a nawet sparuje lecace strzaly;D prawda Nalvetarze?? Very Happy

Post został pochwalony 0 razy

Pharaun nazwe tej klasy można w sumie tłumaczyć jako mistrz elementarnych mieczy.
Ja też lubie walke dwoma rodzajami broni, ale ja wole 2xkatana względnie 2xsejmitar lub kat6ana+sejmitar. Opracowałem nawet technike walki takim zestawem, którą można stosować również w walce jedną bronią(Nalvetar pamiętasz jak jej używałem w czasie naszych "walk" w lesie na tej z********j polance).

Post został pochwalony 0 razy

Wlasnie wiem ze jako mistrz elementarnych mieczy bo inna nazwa raczej nie pasuje:) bo mistrz magicznych mieczy to nie a mistrz danego zywiolu to tez nie:D

Post został pochwalony 0 razy

	Pharaun_Mizzrym napisał:
	zawsze ciekawsze jest naginanie 2 bronmi niz krycie sie za tarcza:D dobry szermierz rozbroi czlenia z tarcza a nawet sparuje lecace strzaly;D

Hehe, widać, że sie rozumiemy. Ale tak na serio to z tymi strzałami trochę przesadziłeś, w realnym, życiu sparowanie strzał jest raczej niemożliwe (chyba że mówimy o fantasy)

	Cytat:
	(Nalvetar pamiętasz jak jej używałem w czasie naszych "walk" w lesie na tej z********j polance)

Jasne. Moglibyśmy to powtórzyć tyle że teraz ja wezmę moją katane, a Ty swoją wiatrówke. Zobaczymy kto odniesie większe obrażenia, hehehe.

Post został pochwalony 0 razy

oj wiesz:D mowimy o fantasy a tam wszystko jest mozliwe:D co do tej strzaly mozliwe ze bylo to lekkie przegiecie ale to wszystko alezy od szczescia wytrenowania i umiejetnosci:D kto wie czy nie udaloby sie dobremu szermierzowi zablokowac strzale?? Very Happy

Post został pochwalony 0 razy

Może i masz racje, wiele rzeczy jest możliwych. Zresztą przypomniałem sobie o tym, że słyszałem o jakimś mistrzu wschodu, który obracając zwykły kij dłoniach podobno odbijał strzały. Więc może z mieczem jest także możliwe (tzn. z dwoma mieczami).

Post został pochwalony 0 razy

Moim zdaniem jest to kwestia treningu:) kazdy dobry wojownik a w szczegolnosci tten walczacy dwoma mieczami albo czyms innym;) powinien wczesniej czy pozniej wziaasc pod uwage mozliwosc ataku przez lucznikow albo kusznikow;p bo pzeciez wiesz nie ma tarczy to latwiej moga go trafic;p i mozliwe ze sa jakies treningi ktore wyksztalcaja umiejetnosc blokowania strzal;p

Post został pochwalony 0 razy